|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pon 14:49, 22 Lut 2010 |
|
Rozmowa z profesorem Michałem Kuleszą, architektem reformy samorządowej.
Ta reforma jest wielkim sukcesem lokalnych społeczności. To widać po rozwoju wsi i miasteczek w całym kraju. Polska prowincjonalna, w dobrym tego słowa znaczeniu, kwitnie i jest to najcenniejszy rezultat reformy samorządowej.
więcej na :
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
|
ciechaNAF
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grodków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 14:41, 21 Mar 2010 |
|
Czytałem ten artykuł. Powiem Ci tak reforma jest i dobra i nie. Zależy jak patrzeć na poszczególne szczeble samorządu. Profesor Kulesza, optując za mniejszą ilością województw - pamiętamy pierwowzór w postaci 12 wielkich regionów - miał rację, że trzeba zmniejszyć ilość województw. Jednak po 10 latach widać, że ani 12 ani 16 regionów nie jest dobrą liczbą. Prawda, dawne 49 to była pomyłka. Gierek chciał pozbyć się silnych władz wojewódzkich, stąd pomysł z rozdrobnieniem. Wydaje mi się, że pożądaną liczbą województw byłaby gdzieś w okolicach 20. Spójrzcie, Częstochowa w Śląskim? Mazowsze - biedne województwo z koniem napędowym w postaci Warszawy, który zawyża wskaźniki? Przydałaby się korekta i utworzenia regionów skupionych wokół Kalisza, Częstochowy, Radomia, Płocka i Koszalina. Warszawa powinna być osobnym województwem.
Kwestia powiatu w przypadku Grodkowa... to jest długi temat.... hmm może go rozwiniemy. Pan Kulesza przed 1999 r. mówił, iż tworząc powiaty będzie brany pod uwagę wątek historyczny. Grodków był stolicą powiatu do 1975 roku, a za nim to się stało w XIX wieku, przez kilkaset lat związany był z Nysą. Przed 1999 r. Było kilka możliwości. Grodków z Niemodlinem, albo raczej Niemodlin z Grodkowem (a więc walka o to gdzie będzie siedziba starostwa). Grodków jako samodzielny powiat z Skoroszycami i Kamiennikiem. Grodków w powiecie brzeskim (zgodnie z rejonizacją) oraz Grodków w powiecie nyskim. To były 4 najbardziej pewne rozwiązania. Pozostawała jeszcze możliwość połączenia się ze Strzelinem, który też bronił się przed wchłonięciem do Oławy - oni na szczęście 11 lat temu się wybronili. Biorąc pod uwagę rozwiązanie grodkowsko-niemodlińskie wraz ze Skoroszycami, cóż wydaje mi się, iż zakończyłoby się to wieloma nieporozumieniami i sporami. Języczkiem uwagi zawsze byłyby Skoroszyce, dające przewagę jednej ze stron, albo grodkowskiej albo niemodlińskiej. Powiem coś niepopularnego, całe szczęście, że nie ma takiego powiatu. Powiat brzeski, cóż dla Grodkowa, patrząc wstecz przez ostatnie 10 lat to niezbyt szczęśliwy wybór. To nie jest wina samorządowców reprezentujących Brzeg. Tylko tego iż prawie połowa mieszkańców powiatu to właśnie brzeżanie. Mają ogromną siłę przebicia. Grodków nie chciał Nysy, bo Brzeg gwarantował stanowisko wicestarosty i więcej miejsc dla mieszkańców gminy jako radnych powiatowych. Nysa jawiła się jako zbyt duży powiat (150 tysiecy ludzi, a z Grodkowiem 170 tysięcy), gdzie Grodków byłby dopiero 3 miastem po Nysie i Głuchołazach. Patrząc na to, jak dziś radzi sobie Paczków, Otmuchów, hmmm, wydaje mi się, że Nysa była lepszym rozwiązaniem. Szpital w jakieś formie, na pewno nie 4 oddziałowej, ale jakiejś mniejszej - np: jak w Paczkowie - by przetrwał.
Pozostaje kwestia powiatu grodkowskiego składającego się z gminy Grodków, Skoroszyce i Kamiennik. Zaraz usłyszę, że profesor Kulesza narzucił granicę 50 tysięcy mieszańców w powiecie i minimum 10 tysięcy w stolicy powiatu. Odstępstwa mogły się zdarzyć na wschodzie kraju, gdzie gęstość zaludnienia jest niska. Jednak Ziemia Grodkowska zawsze była jedną z najmniej zaludnionych części Śląska. Stąd powiat który liczył tylko 30 tysięcy mieszkańców w uzasadnionym przypadku mógłby istnieć. Podobny przykład jest w województwie dolnośląskim. Powiat milicki składa się z 3 gmin i jego ludność wynosi 36 tysięcy mieszkańców. Wymagana liczba mieszkańców stolicy powiatu w postaci minimum 10 tysięcy osób też nie jest przestrzegana. Przykłady Wieruszowa ( 9 tys. dusz ), czy Środy Śląskiej - liczba mieszkańców taka jak w Grodkowie mówią same za siebie. (jedno miasto leży na południu Wielkopolski, drugie nie daleko Wrocławia) Problem w 1999 r. stanowiły same Skoroszyce i Kamiennik, które chciały do bogatszej Nysy. Dzisiaj ich zadowolenie z faktu przynależności do powiatu nie jest już tak duże. Powiat nyski w przypadku, gdzie prócz samej stolicy znajdują się jeszcze 4 inne miasta nie jest tym wymarzonym dla małych, wiejskich gmin. Droga do zmian na mapie administracyjnej kraju wciąż jest otwarta. Jak pokazał przykład Wschowy, Bierunia, Leska i jeszcze kilku innych, Wciąż mamy szansę. Ok. 15 lat od reformy ma nastąpić weryfikacja, a w razie potrzeby również zmiana na mapie administracyjnej kraju. Jeśli chcielibyśmy coś na tym polu zdziałać, to powoli trzeba się budzić.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciechaNAF dnia Nie 18:44, 21 Mar 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 15:29, 21 Mar 2010 |
|
..
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 15:32, 17 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
ciechaNAF
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grodków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 16:05, 21 Mar 2010 |
|
maniu: ja ciągle widzę ciągotę do rozliczania. Nie tędy droga, co Ci da jątrzenie? Trzeba myśleć, nad teraźniejszością i przyszłością. Nie możemy być bandą dziadów narzekających jak to ktoś coś źle zrobił. Przytoczyłem trochę historii, żeby naświetlić co nie co. Zauważ, ja nikogo nie krytykuję. Także władzy. W naszym kraju jest mentalność do rozliczania. IPN miał zajmować się historią, a nie być miejscem dla rozliczaczy i hakujących. Siedzenie na 4 literach i mówienie, kto co zawalił nam nic nie da. Popatrz na Czechów, tam nikt nikogo nie rozlicza. Gruba kreska stała się faktem. Wierz mi oni na tym wyszli o wiele lepiej niż my. W naszej społeczności lokalnej też musimy w ten sposób patrzeć. Trzeba współpracować. OG i GG muszą się dogadywać, tak samo władza z wyborcami. Inaczej wciąż będziemy się kisić. Wolałbym, by ten temat był konstruktywny, gdzie będą jakieś pomysły. Bez krytyki. Ocenianie zostawmy jakiemuś historykowi, który kiedyś zmierzy się z tematem Grodkowa i okolic na przełomie XX i XXI wieku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 16:38, 21 Mar 2010 |
|
..
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 15:30, 17 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
ciechaNAF
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grodków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 23:57, 21 Mar 2010 |
|
maniu: a Ty, jak myślisz, gdzie jest miejsce naszej gminy na powiatowej mapie kraju?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mars
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 0:40, 22 Mar 2010 |
|
Trochę na ten temat pisaliśmy tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] i tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
moon
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 17:24, 22 Mar 2010 |
|
ciechaNAF napisał: |
maniu: ja ciągle widzę ciągotę do rozliczania. Popatrz na Czechów, tam nikt nikogo nie rozlicza. Gruba kreska stała się faktem. Wierz mi oni na tym wyszli o wiele lepiej niż my. |
A tu się z tobą drogi nowy ciechaNAF zupełnie nie zgadzam!.To właśnie ten kraj nie zastosował Grubej Krechy tylko prominentnych działaczy KPCZ do samego dołu (łącznie z zakładami pracy) odsunęli najpierw na 10 lat od sprawowania wszelkich funkcji kierowniczych na każdym szczeblu a mało tego później przedłużyli to o następne 10 lat!.Podobnie zrobiono w dawnym DDR!. Tam nawet kierownik pociągu z czasów Honeckera mógł co najwyżej zostać konduktorem. I nie rób zarzutu maniowi o jakimś jątrzeniu bo tak nie jest.Chodzi o zwykłą przyzwoitość! No chyba ,że UB-eckie emerytury są wg ciebie OK!. Całe zło dziadostwo i układy zawdzięczamy właśnie tej GRUBEJ KRESCE ZASTOSOWANEJ PRZEZ TADZIA I ADASIA.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mars
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 20:50, 22 Mar 2010 |
|
ciechaNAF napisał: |
Droga do zmian na mapie administracyjnej kraju wciąż jest otwarta. Jak pokazał przykład Wschowy, Bierunia, Leska i jeszcze kilku innych, Wciąż mamy szansę. Ok. 15 lat od reformy ma nastąpić weryfikacja, a w razie potrzeby również zmiana na mapie administracyjnej kraju. Jeśli chcielibyśmy coś na tym polu zdziałać, to powoli trzeba się budzić. |
Małe, ciasne ale własne . Musiało by to być mocno nagłośnione. Musiały by tego chcieć władze, media lokalne, stowarzyszenia i sami mieszkańcy. Wszyscy w jednej drużynie. Wiadomo, że zawsze ktoś będzie przeciw, ale jeśli myśleć o własnym powiecie, to lepiej się zastanowić jak tych co chcą zmobilizować, w jakim kształcie sobie ludzie to wyobrażają i czy w ogóle chcą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ciechaNAF
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grodków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 22:21, 22 Mar 2010 |
|
Moon: KPCZiM od połowy lat 90tych była obecna w parlamencie (jak dobrze pamiętam)... Pospolity Czech nie powie Ci na kogoś, że ten to był komunista... nie będzie mu robił wyrzutów. Izolacja polityczna samej partii w tym kraju i owszem miała miejsce. Swoich zwolenników mieli, mają i mieć będą. Gruba kreska w moim zamyśle to nie obracanie się do tyłu. Uważam, że mamy gdzie nie gdzie - tutaj na forum - do czynienia z jątrzeniem. Ciągłe gadanie, kto co zawalił, nie ma największego sensu. Nie ma to żadnej mocy sprawczej. Nikt nie uderzy się w pierś i nie usunie się w bok. Jedynym wyjściem jest spokojne i mozolne rozkręcanie trybów zmian. Ktoś tam ostatnio zarzucił mi, że kolejne stowarzyszenia itd...., że to zły pomysł. Spójrzcie mandaty radnych otrzymują w naszej gminie osoby w sile wieku, którym niestety brakuje pomysłów. Młodsi 30 i 20 latkowe nie mają szans, bo z góry zakłada się, iż nie mają doświadczenia w samorządzie. Nikt z tych "doświadczonych" raczej nie wpadnie na pomysł powstania powiatu grodkowskiego, bo nie będzie miał odwagi. Szansa jest w młodych.
Mars: dokładnie - własny powiat jest najlepszym rozwiązaniem. Warunkiem jest nakłonienie do tego pomysłu Skoroszyc i Kamiennika. Oni muszą mieć jakąś zachętę. Jakieś pomysły? Rzeczy oczywiste, jak np: wicestarosta z Skoroszyc albo Kamiennika, zamiennie co 4 lata, czy też większa ilość radnych powiatowych, myślę że to jest jasne
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciechaNAF dnia Pon 22:24, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Mars
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 1:10, 23 Mar 2010 |
|
ciechaNAF napisał: |
Mars: dokładnie - własny powiat jest najlepszym rozwiązaniem. Warunkiem jest nakłonienie do tego pomysłu Skoroszyc i Kamiennika. |
Czyli że jak? Obecna Gmina Grodków + Kamiennik + Skoroszyce? To by miało sens. Wówczas powierzchnia powiatu liczyła by około 480km2 i ponad 30tys. ludzi. Teraz powiat Brzeski ma 876,52 km² i ok. 92tys. mieszkańców. Ogromny skok dla naszego rejonu oraz tych dwóch gmin.
Myślę, że to powinien być temat do poważnej dyskusji. Władze w następnej kadencji powinny też go przemyśleć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zombi
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 20:53, 23 Mar 2010 |
|
Cytat: |
Myślę, że to powinien być temat do poważnej dyskusji. Władze w następnej kadencji powinny też go przemyśleć. |
Mi też ten pomysł się podoba w dobrą stronę i kierunku by to poszło, i w końcu jakieś tereny pod inwestycje by powstały .Do autostrady blisko główna aż do chech leci grzybek opole ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ciechaNAF
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grodków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 22:57, 23 Mar 2010 |
|
Powiat grodkowski w takim kształcie (Grodków, Skoroszyce, Kamiennik), mimo tego, iż nie spełniałby kryteriów ludnościowych, to mógłby powstać. Wszystko jest w rękach mieszkańców. Obie wiejskie gminy myślę, że spokojnie, przy odpowiednim podejściu przystałyby na ten pomysł. Mówicie o tym by realizować ten pomysł od nowej kadencji? Nie sądzicie jednak, że jeśli zostanie wybrana grupa ludzi, którzy uznają, iż "powiat brzeski jest ok i nic nie trzeba zmieniać", to czy ten pomysł nie przepadnie na następne 4 lata? Walka o powiat bez poparcia władz wszystkich 3 gmin nie ma szans na realizację.
Może na łamach obu grodkowskich gazet należałoby rozpocząć debatę dotyczącą tego jak mieszkańcy naszej gminy postrzegają w 10 lat od reformy administracyjnej fakt przynależności do powiatu brzeskiego, czy nie pragną własnego powiatu. Potem zapytać się o zdanie władze naszej gminy. Podobnie można przeprowadzić rozmowę z władzami Skoroszyc i Kamiennika ? Przynajmniej ludzie wiedzieli by na czym stoją?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciechaNAF dnia Wto 23:00, 23 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
ciechaNAF
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grodków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Sob 10:53, 27 Mar 2010 |
|
Rozmawialiśmy tutaj ostatnio o powiecie. Nie wiem czy widzieliście jaki komentarz pojawił w "Komentarzu politycznym Opinii". (numer kwietniowy). Autor uznał, że jest to temat zastępczy. Według mnie, powiat grodkowski nie jest tematem zastępczym. Dla władz miasta nie jest to wygodny temat, ponieważ chcą jak najlepszej współpracy z Brzegiem, zresztą widać, że współpraca na tym polu ma się dobrze. Tylko, może części mieszkańców chciałoby się innych, bardziej korzystnych decyzji dla gminy Grodków.
Zdaję sobie sprawę, iż nie wszyscy byli obecni fizycznie, czy też pamiętają wydarzenia związane z reformą administracyjną i jej konsekwencjami dla Grodkowa i okolic. Ludzie po dziś dzień narzekając, mówią, że "inaczej by było we własnym powiecie". Bynajmniej nie chodzi tutaj o ilość miejsc dla radnych z gminy w powiecie - jak chciałby tego autor komentarza politycznego w OG. Dla ludzi problemem jest to, iż muszą dojeżdżać do Brzegu w celu załatwiania spraw, pamiętają likwidację urzędów. Ich brak w Grodkowie im przeszkadza. Powie ktoś, rzecz normalna. W całej Polsce tak jest, iż jest miasto powiatowe i są inne miejscowości wchodzące w skład powiatu. Ludzie dojeżdżają do powiatu, załatwiają tam sprawy, najczęściej tam znajduje się jedyny szpital itd itd. Mieszkańcy Ziemi Grodkowskiej jednak kiedyś znali inną rzeczywistość. Proszę mi wierzyć ludzie często o tym rozmawiają. Wydaje mi się, że w Brzegu również zdają sobie sprawę jak niewygodną gminą dla nich jest Grodków.
Obie gazety w Grodkowie jawią mi się jako te, które się bardzo dobrze uzupełniają. Chciałbym, żeby redaktorzy czasami zapytali ludzi co sądzą o pewnych sprawach. Czasami otrzymali by zgoła inne informacje, niż te, które im się "wydają". (mam tu na myśli min. ten komentarz polityczny). Skoro jest to temat zastępczy, proszę niech każdy wejdzie np: do fryzjera i zada pytanie czy fakt utworzenia powiatu grodkowskiego to zły pomysł. Ja wiem jaka będzie odpowiedź. Wierzcie mi, ludzie nie powiedzą, iż to szansa na to by większą ilością ludzi obsadzić miejsca w radzie powiatu.
Skieruję słowa do autora tekstu, w OG. Proszę nie uznać tego jako ataku. Grodków potrzebuję dyskusji w tej sprawie. Minęło 10 lat od reformy administracyjnej. Proponuję niech obie gazety i OG i GG podsumują ten okres. Niech głos zabiorą mieszkańcy i wypowiedzą się jak im się żyje w gminie, powiecie, województwie. Co im się do tej pory spodobało, a co chcieliby zmienić. Myślę, że bardziej miarodajnym, byłby artykuły składające się z głosu mieszkańców, niż z własnego przekonania. Pozdrawiam wszystkich, tych za i przeciw.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciechaNAF dnia Sob 14:09, 27 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
moon
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Sob 13:43, 27 Mar 2010 |
|
Faktycznie dziwne i mało zrozumiałe jest stanowisko redaktora OG!. Przecież Powiat to być albo odejść w zapomnienie na mapie gospodarczej regionu !.A z tym regionem to też osobna sprawa.Twoje zasadne i konstruktywne opinie w temacie Powiatu mają poparcie tak mi się wydaje większości piszących. Ale mimo wszystko prekursor reformy administracyjnej miał całkowitą rację jeśli chodzi o Opolszczyznę!.Czujesz się Opolaninem? bo ja nieee!.Ci ze wschodu regionu dziwnym trafem Takkk!.Po co taki dziwny Stwór?.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |