Tak z ciekawości...

...kiedy kończy się kadencja miłościwi nam panującego w domu kultury Stanisława W.? Ma ktoś może na ten temat informacje, bo jestem strasznie ciekaw, kiedy nareszcie zakończy się w Grodkowie okres stagnacji przeplatany żałosnymi koncertami bluesowymi a zacznie normalne życie kulturalne na poziomie wyższym od reprezentowanego nam w tej chwili.
Czy ja naprawdę muszę jeździć setki kilometrów, żeby posłuchać dobrej muzyki, nie można tego zorganizować na miejscu?
Jeżdżąc po świecie, widząc w jakich "lepiankach" organizowane są koncerty z górnej półki aż grzech patrzeć na to jak Pan Stanisław marnuje nam szansę na wejście do Europy na odpowiednim poziomie.
Proszę o odpowiedź, a może Pan Stanisław się wypowie w tej kwestii, kiedy ma zamiar opuścić ciepłą posadkę, najlepiej z całą świtą, która jest nim przesiąknięta do szpiku kości.
Pozdrawiam

Też jestem strasznie ciekaw Wink

nawet w necie nić niema na ten temat.

młody napisał:

Jeżdżąc po świecie, widząc w jakich "lepiankach" organizowane są koncerty z górnej półki aż grzech patrzeć na to jak Pan Stanisław marnuje nam szansę na wejście do Europy na odpowiednim poziomi

Tak z ciekawości o jakich koncertach z górnej półki mówisz!. I o jakim poziomie związanym z wejściem do UE.

Ps. tak myślę , że pan Staszek za jakieś cztery lata odejdzie na emeryturę

Ja znowu mam inne wrażenie - uważam że ta Nasza Polska jest na dużo wyższym poziomie niż nie jedno państwo UE - no takie spostrzeżenia prywatne Smile

i co najlepsze, w Polsce w ogóle nie ma biurokracji- wierzcie mi.

Jasiu4

Cytat:

A powiedz mi zombi, byłeś Ty ostatnio popatrzyć co robi pan Wieczorek i ludzie zatrudnieni w OKiR-ze?

Cytat:

Wiesz, ilu dzieciaków i młodzieży uczęszcza na zajęcia?

Moja liczba 25 osób

Cytat:

OKiR jakiś czas temu wyszedł do młodzieży z pytaniem co mają zrobić

To mnie powaliło na kolana ,kierują taką instytucją i na takich stanowiskach i oni się PYTAJĄ CO MAJĄ ROBIĆ ??!!!

Wiem że kiedyś to nasza dyskoteka była najlepszą w okolicy ale wszystko poszło na przód i ludzie też poszli dalej i tak się stało że ta nasza dyskoteka się skończyła .
ps bronek robiłeś zajebistą robotę Wink

( chociaż ja z innego klimatu ale impra była ok )

no i niestety jak ma być disco to tylko w stylu protector ,idziemy do przodu a nie się cofamy .
dla starszej młodzieży mamy zajebistą sale sprzęt są jakieś koncerty? nie zaliczam prywaty blusowej bo tam grają gwiazdy z wysokiej półki ,to jak dla mnie za wysoko Wink

.
Dlaczego w nysie potrafią coś zorganizować ? pomijając to że za darmochę ,ja mogę zapłacić ale żeby coś dobrego zagrało !.
wiadomo że imprezy cykliczne rozwijają się powoli ale jak systematycznie to będzie potem coś wielkiego .
wiem że w nysie młodzi dostali 70000 tys. na 3 dniowy festiwal od uni i potem na drugi weekend to samo w Czechach było festiwal polsko czeski .to mi sie w głowie nie mieści jaką imprezę można zrobić za to ,tylko nie u nas niestety ,powód nie ma gdzie w nysie mają forty super miejsca na koncerty ,u nas jedynie dek i pan staska i na tym się kończy imprezowanie

Jeszcze jest super scena koło Wiatraka. Zupełnie niewykorzystana. A klimat można było by tam stworzyć nieprzeciętny Crying or Very sad

Kiedyś jak Bojarski miał knajpę na żwirowni to był tam zlot motocyklowy - nie przekształciło się to niestety w cykliczną imprezę, a można by było to połączyć z jakimś festiwalem nad wodą. Tylko nie było/nie ma komu tego pociągnąć dalej. Władzy wystarczy wiejski festyn, na którym można się popisać umiejętnościami tancerskimi w rytmie disco błysko, i zrobić wrażenie na kilku laskach z KGW.

To znaczy że pan wieczorek to jest jakiś hamulec do rozwoju czy zorganizowanie czegokolwiek?

mnie męczy takie coś ,ta knajpka w deku ma jakąś nazwę ?, bo klub dek to co to jest? tam jest jakiś klub? czy narzucona nazwa przez wieczorka. Kto zna odpowiedz?.

Tak myślę , że sama nazwa DEK powstała samoistnie gdzieś tak w latach 70 tych ubiegłego wieku i już wtedy była moda na skracanie wyrazów a aa halo zombi Ty byłeś już na tym padole?. O klubie dek nic nie słyszałem bo takowego nigdy tam nie było a ta knajpa to istne kuriozum folwark to jakiś czy co?

moon napisał:

młody napisał:

Jeżdżąc po świecie, widząc w jakich "lepiankach" organizowane są koncerty z górnej półki aż grzech patrzeć na to jak Pan Stanisław marnuje nam szansę na wejście do Europy na odpowiednim poziomi

Tak z ciekawości o jakich koncertach z górnej półki mówisz!. I o jakim poziomie związanym z wejściem do UE.

Ps. tak myślę , że pan Staszek za jakieś cztery lata odejdzie na emeryturę

moon, z całym szacunkiem dla Ciebie nie moge Ci odpowiedziec na to pytanie, bo wtedy bym się niejako ujawnił, czego tu na tą chwilę nie potrzebuję.
Byłem ostatnio na koncercie, na który bilety w przedsprzedaży skończyły się dwa miesiące wczesniej, bilety na ten zespół moglem kupic ostatnie dwa na koncert w Anglii, po pół godzinie tych dwóch ostatnich biletow też nie było.
Uwierzcie mi, że takie koncerty można z powodzeniem robic u nas, tylko nie w chwili obecnej z panem Stanisławem i jego świtą, dlatego odliczam czas do końca jego kadencji.

Ale w czym problem? Chcesz zorganizować koncert zespołu, idziesz do Domu Kultury, nie wiem ile kosztuje wynajęcie sali ze sprzętem i obsługą, ale nie są to tak duże pieniądze, jak w innych miastach, pewnie wręcz śmieszne. Sprowadzasz zespół, płacisz im, drukujesz plakaty, opłacasz ochronę, sprzątaczki, zgłaszasz imprezę na policji i straży i liczysz na to, że przyjdzie tyle ludzi, aby Ci się zwróciło. O ile mi wiadomo, na takiej zasadzie były organizowane Marleyki, nie tylko zresztą w Grodkowie, ale w całej Polsce.

młody napisał:

moon, z całym szacunkiem dla Ciebie nie moge Ci odpowiedziec na to pytanie, bo wtedy bym się niejako ujawnił, czego tu na tą chwilę nie potrzebuję.
Byłem ostatnio na koncercie, na który bilety w przedsprzedaży skończyły się dwa miesiące wczesniej,

No rozumiem całkowicie młody!. Ale kolego fanem jakiej kapeli i koncertu w polsce jesteś ja bez żadnej ściemy powiem ci , że w zeszłym roku maja pierwszego na polach marsowych bywałem i to Co wyprawiały stare dziadki 60 letnie ( perkusista , basista , wokalista) a solówy hi młodego Steve*a Morse*a padaka i tyle poczytajcie opinie internautów po tym koncercie!. Ja na pół roku przed koncertem kupiłem bilety za zł 150!. Aha użytkownik ty chyba mówisz o wyrobnikach discopolowych , że tak jest jak piszesz !.

Takie numery sorki młody ale w grajdole nie przejdą brakło by prądu na taką imprezkę!.

Ps . w tym roku w hali też byłem na Ich koncercie wiesz o kim mówię ?.

[link widoczny dla zalogowanych]

Aaa Sting! tak chciałem Być ale cóż Praca to wszystko pokrzyżowała!.

Temat był inny. Czyli nie macie o tym pojęcia, tak jak myślałem. Nie wiem czy Farben Lehre i Habakuk to discopolo, skoro tak uważasz to tym bardziej nie mamy o czym dyskutować. Skoro chcesz aby w Grodkowie zagrało Deep Purple, nie ma sprawy. Zapłać za wynajęcie odpowiedniej sceny, aparatury, transport i pobyt dla kapeli, miejsca pod infrastrukturę, na końcu zespołowi. Na ich stronie jest telefon to menagmentu.

sorki ale w temacie polskiego punka i rege to trochę takie właśnie discopolo

http://www.youtube.com/watch?v=10s9AkSW0p4&p=A0BB7A786AD66D2F&playnext=1&index=45

jak punk to tylko Too.

http://www.youtube.com/watch?v=jF3YPPoMfIE

a jak rege to tylko ten gość reszta to podróbki i tyle .

http://www.youtube.com/watch?v=JLYOOezs3DA&feature=channel

Ale tak schodząc na ziemię to masz rację użytkownik bo dlaczego To do dziś nie zagrał u Nas prawie Nasz Krajan z Niemodlina Paweł Kukiz!. Do wrocka trzeba jechać aby posłuchać Tego!.

http://www.youtube.com/watch?v=qqHU-szng0k&feature=related
pozdrawiam i więcej dobrej muzy w grajdole

ok.