Budżet Gminy Grodków

Cytat:

Długo przemawiał burmistrz i podkreślał, że miniony rok należał do udanych, że sygnały o tym, że idziemy w kierunku zapaści były nieprawdziwe. Wyliczył inwestycje. Remont ratusza, centrum edukacji Jeszkotle, centrum rekreacji Więcmierzyce, rewitalizacja otoczenia Ratusza.

Świetnie! Tyle nowych rzeczy! Tylko nasuwa się pytanie panie Antoniewicz - ile te inwestycje przyniosą pieniędzy dla Gminnej kasy? Albo nie - inaczej, bo zaraz będzie, że się czepiam, że coś jest budowane, a ja się przecież z tego cieszę. Więc może z innej beczki - czy to ze względu na wrodzoną skromność, celowo nie wymienił pan inwestycji, które przynoszą Gminie miliony złotych? Czy może takich nie ma?
Oczywiście Burmistrz Antoniewicz mi nie odpowie na to pytanie, bo obce mu są środki komunikacji ze społeczeństwem - jak choćby czat, w którym uczestniczy Burmistrz Otmuchowa. Lub "wywiady", które obiecał p. Burmistrz zamieszczać w sieci. Więc odpowiem za pana - takich inwestycji zbyt wiele nie ma, więc nie ma się czym chwalić. W związku z tym, jak będzie wyglądać sytuacja, jeśli okaże się, że to co teraz Rada Miasta z Burmistrzem proponują w postaci budżetu się nie spełni? Co jeśli dochody spadać będą dalej? Czy będą wówczas również zamrażane inwestycje? - co było by logiczne. Co jeśli kredyty będą przyznane, a po upływie kilku miesięcy okaże się, że dochody z podatków dramatycznie spadły? Te pytania oczywiście zadaję tylko samemu sobie, bo nikt w władz miasta ani "Rady" mi nie odpowie - przecież wg. nich budżet jest bezpieczny. Co z tego, że ok. 1/3 to kredyty - przecież jak się widzi 60 milionów w budżecie(tak na prawdę ok.40, bo reszta to kredyt), to jak to powiedział Przewodniczący tego towarzystwa, czyli Karollo Grzybowski, to nic tylko świętować i wódki się napić. Na zdrowie!

Dla uściślenia - bo zaokrągliłem za bardzo:

dochody budżetu gminy na rok 2010 w łącznej kwocie 45.368.877,00 zł
wydatki budżetu gminy na rok 2010 w łącznej kwocie 66.171.955,00 zł

Deficyt = 20 803 078mln
Na zdrowie!

To ja się też na pije za ten budżet na zdrowie , Partyman

do tego pewnie też są liczone zyski z wynajmu pomieszczeń w ratuszu, bo teraz ich od cholery tam ,a co będzie jak nie będzie nikt chciał wynajmować ? to wtedy dupa ileś kasy miesięcznie ucieknie czy się mylę ? .

..

ROBIN dawny (xxxx) napisał:

do tego pewnie też są liczone zyski z wynajmu pomieszczeń w ratuszu, bo teraz ich od cholery tam ,a co będzie jak nie będzie nikt chciał wynajmować ? to wtedy dupa ileś kasy miesięcznie ucieknie czy się mylę ? .

Nie sprawdzałem teraz, ale obiło mi się o uszy, że wynajmowane nie będą, bo częścią ma się zająć Dom Kultury i przeznaczyć na coś tam, a do reszty wrócą chyba te organizacje, które wcześniej zajmowały jakieś pomieszczenia.

A jeśli chodzi o inwestycje, które mają przynosić kasę dla Gminy - te nowe, których wcześniej nie było - to oprócz kopalni nic do głowy mi nie przychodzi. Zresztą, Hedara nawet Antoniewicz ze spółką nie ściągnął do Kopic, nie zachęcił aby tam inwestowali. W budżecie z opłaty eksploatacyjnej (czyli opłata za prawo eksploatacji zasobów mineralnych, opłata za możliwość wydobywania piachu, żwiru, itd...) jest "ogromna" kwota 473tys. Pewnie z czasem będzie się powiększać, no ale na chwilę obecną to śmiech. Wolałbym, aby p. Burmistrz Antoniewicz chwalił się tego typu przedsięwzięciami, które generują gotówkę, a nie takimi, na które trzeba wyłożyć pieniądze z Gminnej kasy. Oczywiście do tego są dopłaty, ale nie na całość inwestycji. Upiększanie miasta nie zwiększy budżetu, a wręcz przeciwnie - drenuje go. Te rzeczy są ważne i należy je robić - ale najpierw należy zabezpieczyć przychody. W pierwszej kolejności, a dopiero później inne rzeczy. Kto bierze kredyty, odnawia mieszkanie, kupuje samochód, jeździ na wakacje, a dopiero po tym szuka pracy?

Cytat:

Nie sprawdzałem teraz, ale obiło mi się o uszy, że wynajmowane nie będą, bo częścią ma się zająć Dom Kultury i przeznaczyć na coś tam, a do reszty wrócą chyba te organizacje, które wcześniej zajmowały jakieś pomieszczenia.

Ale oprócz tego że dek coś tam zrobi ( według mnie nic nie zrobi bo z tym zapałem to oni nie nadają się do niczego a do tej pory też mieli tam pomieszczenia i stały puste nie wykorzystane !!! ) te organizacje co tam były to i tak ful pomieszczeń nie wykorzystanych będzie a jeszcze poddasze dochodzi na moje oko ok 250m ,to więc będą musieli coś zrobić z nie wykorzystanymi metrami.

ROBIN dawny (xxxx) napisał:

Ale oprócz tego że dek coś tam zrobi ( według mnie nic nie zrobi bo z tym zapałem to oni nie nadają się do niczego a do tej pory też mieli tam pomieszczenia i stały puste nie wykorzystane !!! ) te organizacje co tam były to i tak ful pomieszczeń nie wykorzystanych będzie a jeszcze poddasze dochodzi na moje oko ok 250m ,to więc będą musieli coś zrobić z nie wykorzystanymi metrami.

Tyż prawda. mogli by ogłosić konkurs na pomysł jak to zagospodarować, jeśli sami takiego nie mają. Kiedyś pisałem, że można było by jakieś pomieszczenie przeznaczyć na amatorskie planetarium. W LO jest chyba kierunek mat-fiz, czy podobny, więc takie zajęcia pozalekcyjne to fajna sprawa. Tym bardziej, że połączone z praktyką. Środki finansowe na prawdę mogą być symboliczne, bo wszystko można skonstruować za niewielkie pieniądze. Wystarczy udostępnić szkole pomieszczenie, aby założyć tam jakieś kółko naukowe. No i pomoc nauczyciela... Z budżetu na oświatę wydawane są ogromne pieniądze, ale bardzo nieefektywnie. Może czas spojrzeć na edukację w Grodkowie z trochę innej perspektywy? Jak pisałem, jeśli się pomyśli, to nie trzeba obciążać bardziej budżetu na tego typu sprawy. Zbyt bardzo nie chcę się wgłębiać w ten temat, bo podejrzewam, że są tutaj bardziej kompetentne osoby ode mnie w tym temacie, więc może one zabiorą głos - tylko może w wątku "Szkoła" lub coś w tym rodzaju, którego jeszcze nie ma. Choć wątpię czy ktoś zacznie, bo z aktywnością jak na razie kiepsko Crying or Very sad

Cytat:

Grzywny , mandaty i inne kary pieniężne od osób fizycznych 12 000,00zł

hehe wiedzą ile już dostaną z mandatów ok Wink

Cytat:

Budowa kanalizacji sanitarnej grawitacyjnej i tłocznej w
Gminie Grodków-etap I - żelazna; PROW ;
2010r. : 1.000.000zł; 2011r.: 3.000.000zł

z tego co pamiętam to więcej wsi miało być z kanalizowanych, a tu widzę że tylko jedna .Ciekawe czy potem się nie okaże że projekty są po tylu latach nie aktualne bo zanim cokolwiek zrobią i co wtedy?.ale może się mylę.

Przeglądałem sobie "Informacja Burmistrza Grodkowa z dnia 30 kwietnia 2010 r. o wykonaniu budżetu za okres od początku roku do dnia 31 marca 2010 r.

Wydatki na inwestycje zaplanowane na ten rok w kwocie 26 761 244,00zł w I kwartale zostały wykorzystane w kwocie tylko 1 028 074,42zł. Czyli reszta czeka na później(bliżej wyborów?) Laughing

... co potwierdza fakt, że teraz ruszyły inwestycje.

No a jak by inaczej ,taki myk wyborczy oj się będzie działo no hehe

Chyba trzeba Was wyprostować.Teraz środki bedą wykorzystane nie dlatego ze rok wyborczy ale dlatego że dopiero teraz odbyło się wiele konkursów na projekty unijne.Są rozstrzygnięcia ,jest inwestycja,sa wydatki.

..

WERT napisał:

Chyba trzeba Was wyprostować.Teraz środki bedą wykorzystane nie dlatego ze rok wyborczy ale dlatego że dopiero teraz odbyło się wiele konkursów na projekty unijne.Są rozstrzygnięcia ,jest inwestycja,sa wydatki.

Aaa, to co innego. Dobrze ze teraz a nie po wyborach, uffffff

Wink

Wert ja tam prosty chłop jestem to nie trzeba mnie prostować hehe .I mówisz że teraz unia dała hmm dobrze że teraz jak czarna pisze bo po wyborach już by się nikomu nie chciało tym zajmować .Uff i całe szczęście że teraz te wybory przynajmniej parę dziur się załata Wink

WERT napisał:

Chyba trzeba Was wyprostować.Teraz środki bedą wykorzystane nie dlatego ze rok wyborczy ale dlatego że dopiero teraz odbyło się wiele konkursów na projekty unijne.

Nie prostuj mnie takimi wypowiedziami, bo aż się skrzywiłem Smile

Konkursy odbywają się w różnych terminach. Wygrywający ma określony czas na wykonanie inwestycji. Niekiedy "musi" przesunąć wykonanie inwestycji w czasie(ale się w tym terminie zmieści), a tu sru, pojawiają się niespodziewanie wybory. Albo też Unia robi to celowo, że przez całą kadencję nie chce przyznać kasy, tylko robi to teraz.
Sporo dotacji nie wymaga też konkursu.

Konkursy konkursami a przetargi?to też trwa,cała prcedura wymaga czasu.